Hotel Sirios Village to bardzo przyzwoity hotel o odpowiedniej jakości, jednak czegoś nam tu zabrakło do osiągnięcia idealnej perfekcji. Naprawdę postrzegałbym go jako hotel czterogwiazdkowy odpowiedni dla rodzin z dziećmi, co oceniam na 4/5. PS Kościół Agioi Apostoloi znajduje się na małej wyspie niedaleko hotelu. W jego sąsiedztwie mieszka stado absolutnie niesamowitych psów. W związku z tym proszę wszystkich przyszłych gości hotelu o zabranie ze sobą czegoś do jedzenia i wody. Niech zostaną nagrodzeni wspaniałym widokiem na zachód słońca.
Zakwaterowanie
Pokoje są mniejsze i przytulne, odpowiadające jakości, jakiej można oczekiwać od hotelu czterogwiazdkowego. Wentylator klimatyzacji był nieco niepokojący, został umieszczony tak, że wiał bezpośrednio na łóżko i był bardzo głośny. Zmniejszyłam więc na noc do minimum, bo nie chciałam się przeziębić, a jednocześnie było mi dość gorąco. Pokój wyposażony był w płatny sejf, szafę wnękową, telewizor, klimatyzację, lodówkę, suszarkę do włosów oraz przestronny balkon. Ręczniki i kosmetyki są zapewnione, ale za ręcznik basenowy trzeba zapłacić (1 € tygodniowo). Hotel położony jest w stosunkowo spokojnej części pobliskiej Chanii, której port i stare miasto zapierają dech w piersiach. Do centrum Chanii można łatwo dojechać autobusem za 1 €, taksówką powrotną za 8 €. W pobliżu hotelu znajduje się kilka fajnych tawern, jednak nie mieliśmy czasu ich odwiedzić.
Wyżywienie
W przeciwieństwie do wielu recenzji, nie byłem pod wielkim wrażeniem jakości jedzenia i napojów. Wiele recenzji chwali jedzenie, ale moim zdaniem jest ono tylko nieco powyżej średniej i ogólnie zwyczajne pod względem składu. Mają wykwalifikowaną pizzerię i dobre dania, ale wieczory tematyczne były rozczarowujące. Na przykład sushi było jednym z najgorszych, jakie jadłem i brakowało mu odpowiedniej obsługi. Podobnie było z wieczorem włoskim, który z włoską gastronomią nie miał wiele wspólnego. Desery i ciastka były standardowymi klasycznymi „kawałkami z zestalonego tłuszczu”. Niestety standard większości hoteli. Naleśniki na śniadanie były jednak dobre. Najgorsza była jakość napojów i barmanów. Zamawiałem koktajle kilka razy i muszę przyznać, że barmani nie znają się zbyt dobrze na swoim rzemiośle. Alkohol w opcji all inclusive był bardzo słaby. W zasadzie był to vitacit z alkoholem :) Piwo może zaakceptować nawet wymagający czeski klient. :) Spodziewałbym się lepszego wina w greckim hotelu.
Obsługa w hotelu
Pierwszą kwestią, którą muszę podkreślić, jest ogólnie wspomniana uczynność i chęć personelu. Jakość ta pod wieloma względami przewyższa nawet droższe hotele i nie mam do niej żadnych zastrzeżeń. Drugim niepodważalnym pozytywem jest czystość hotelu. Mam jednak małe zastrzeżenie dotyczące sprzątania pokoju. Byłoby miło, gdyby sprzątaczka zmieniła również pościel, gdybym poprosił o całkowite posprzątanie pokoju. Niestety była tylko pościel, poza tym sprzątanie było wzorowe. Basen, lobby i cały hotel również były czyste. Program hotelu oferuje jedynie krótki program wieczorny, który wydawał mi się niewystarczający. Prawdopodobnie ma to związek z orientacją hotelu na rodziny z dziećmi. Od 22:00 w hotelu prawie nic się nie dzieje, a o 11:00 wszystko jest oficjalnie zakończone.
Plaża
W szerszej okolicy jest wiele bardzo ciekawych miejsc, do których gorąco polecam podróżować, najlepiej wynajętym samochodem.Oprócz miasta Chania jest tam piękna laguna Balos, plaże Elafonissi i Falasarna oraz wspaniałe widoki na zachód słońca na plażach w pobliżu hotelu. Osobistym faworytem stała się plaża Seitan Limania, niedaleko na wschód od Chanii. Podejście jest przerażające lub niebezpieczne, ale plaża jest absolutnie piękna. Miejsc jest oczywiście dużo więcej, jednak nie da się ich zwiedzić w 7 dni.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate