Ivan T.
Zweryfikowana opinia (Invia.cz) Data pobytu 24.8. - 31.8.2024 Oceniono: Wrzesień 2024
Eri Beach & Village Ocena: 3/5 Grecja, Kreta
Terror. Tym słowem mogę ocenić wakacje, które kupiłem w słynnej Kalifornii... Czuję się, jakby mnie okradziono na 80 000 CZK.
Terror. Tym słowem mogę ocenić wakacje, które kupiłem w słynnej Kalifornii... Czuję się, jakby mnie okradziono na 80 000 CZK.
Zakwaterowanie
Wejście do pokoju zabezpieczone zamkiem na klucz. Wszędzie brud. Zabiłem co najmniej 50 OGROMNYCH KARALUCHÓW. Toalety publiczne działały przez 2 dni. Potem zamknięto je zarówno w jadalni, jak i w barze. Muselisme iść do pokoju, do toalety, po prostu pobiec gdzieś, żeby pierdnąć... i znowu do morza. Ale barmani mieli własne klucze do toalety. Co do barmana, to była para, która nie miała żadnego interesu w przebywaniu wśród ludzi, nie miała ochoty, nie pozdrawiała, po prostu nic. Pół godziny w kolejce po piwo lub drinka i dostajesz dwa małe plastikowe kubki, a jeśli jesteś spragniony, idziesz do kolejki, przed tobą są dwie osoby, a bar zamyka się na przerwę, a ty przejdź do drugiego baru, kolejka podwaja się. Ciekawe, że miejscowi dostali to, co mogli unieść. Kiedy mu o tym mówisz, zachowuje się, jakby nie rozumiał.
Wyżywienie
Przeciętny.
Obsługa w hotelu
Brak usług. Dali klucze, zabrali pieniądze, zabrali klucze. No i od 1 września wprowadzili opłatę za klimatyzację 4 dni w tygodniu
Plaża
Parasole stalowe bez regulacji wysokości 1,5 m połamane leżaki brud
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
Czy ta recenzja była pomocna? (4) (0)