Przejdź do... | Przejdź do głównego menu

Półmetek wakacji – gdzie i jak wypoczywali polscy turyści

Wyjazd na wakacje to jedna z ostatnich rzeczy, z jakiej zrezygnowaliby Polacy i pierwsza, na którą przeznaczyliby dodatkowe pieniądze. W lipcu na urlop wyjechało o ok. 15% turystów więcej niż rok wcześniej. Najpopularniejszy zagraniczny kierunek to Grecja, w Polsce niezmienną popularnością cieszy się Bałtyk. Za granicą turyści szukają ciekawych miejsc i gwarantowanej pięknej pogody, ale najchętniej wypoczywaliby w Polsce – bo, ich zdaniem, patriotycznie i tanio. Jednak w kraju wybierają zdecydowanie niższy standard niż za granicą

Na półmetku wakacji Agencja Badań Rynku i Opinii SW Research, lider i prekursor badań społecznościowych, przeprowadzanych przez Internet, oraz Travelplanet.pl, największy polski multiagent turystyczny, sprawdziły jak mają się preferencje polskich turystów dotyczące letniego wypoczynku do ich rzeczywistych zachowań, w postaci rezerwacji wyjazdów z biurami podróży.

Badanie przeprowadzono od 12 do 20 lipca na ponad tysiącosobowej reprezentatywnej grupie dorosłych Polaków, metodą wywiadów on-line (CAWI). Prawie 60% badanych wyjechało na urlop w ciągu ostatniego roku, z czego 30% w ciągu ostatnich 6 miesięcy. Jedynie 4% ankietowanych nigdy nie było na urlopie.

Statystyki Travelplanet.pl obejmują wyjazdy kilkudziesięciu tysięcy klientów biur podróży, które miały miejsce od 25 czerwca do 31 lipca.

Jak ważne są wakacje

Według badania SW Research, wypoczynek jest niezwykle istotnym elementem życia. Gdyby nie kwestie finansowe – blisko 48% respondentów podaje taką przyczynę niewyjechania na wakacje – to tylko co dziesiąty Polak nigdzie by nie wyjechał, bo nie odczuwa potrzeby wypoczynku.

W przypadku pogorszenia sytuacji zawodowej rezygnacja z wypoczynku była wskazywana przez badanych najczęściej na 4-5 pozycji rankingu.

Za to w przypadku dodatkowego dopływu gotówki największy odsetek badanych wskazał, że przede wszystkim udałby się na urlop. Jedynie 19% zdecydowałoby się na zaciągnięcie kredytu lub pożyczki w celu sfinansowania wczasów, ale ponad połowa jest w stanie oszczędzać przez cały rok, żeby pojechać na wymarzone wakacje.

Zagraniczne wakacje? Raczej nie ma strachu

Prawie połowa osób biorących udział w badaniu SW Research, które w ciągu ostatniego roku wyjechała na wypoczynek, odpoczywała zagranicą, a 70% wybrało Polskę. Najczęściej badani wybierają się na wakacje w sezonie letnim – dla zagranicy popularniejszy jest czerwiec i lipiec, a dla Polski lipiec i sierpień.

Z danych statystycznych Travelplanet.pl widać wyraźnie, że wyrażane w badaniach społecznych obawy respondentów przed wyjazdami zagranicznymi nie są determinantą decyzji o porzuceniu pomysłu spędzenia wakacji za granicą.

Strach przed terrorystami, dla którego turyści wolą spędzić wakacje w kraju podawało w badaniu aż 19% badanych. Tymczasem w lipcu z biurami podróży na letni wypoczynek wyruszyło o blisko 15% turystów więcej niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku. Za wakacje płacili średnio 2400 zł od osoby. To kilkanaście zł mniej niż w lipcu 2015.

Najchętniej wybieranym zagranicznym kierunkiem tego lata jest Grecja. Potwierdzają to zarówno badania społeczne, jak i statystyki rezerwacyjne. Jednak według deklaracji respondentów sondażu SW Research wybierało się tam 21% turystów z Polski. Natomiast według statystyk rezerwacyjnych Travelplanet.pl wakacje w lipcu spędziło tam 41% turystów wyjeżdżających z biurami podróży (w lipcu 2015 – 35%).

Wicelider lipca 2016 to Bułgaria z ponad 16-procentową frekwencją (13% w lipcu 2015). Jednak dla respondentów badania natomiast mieści się ona w kategorii „inny kierunek”. Z kolei wicelider lipca 2015 – Turcja – w statystykach rezerwacyjnych Travelplanet.pl spadł z 22-% popularności wśród klientów biur podróży do poziomu ok. 8%, bliskiego ocenie tego kierunku przez respondentów badania SW Research (9,1%). Duży wzrost popularności Bułgarii i duży spadek wyjazdów do Turcji to konsekwencja negatywnych dla turystyki wydarzeń w tym ostatnim kraju oraz w Egipcie i Tunezji.

Zatoka Wraku, Zakhyntos, Grecja

Jeśli weźmiemy pod uwagę odpowiedzi respondentów, że powodem urlopu jest tzw. ładowanie akumulatorów (63%), a w letnie wakacje co czwarty respondent preferuje plażowanie, Bułgaria i Turcja okazują się modelowymi przykładami kierunków, potwierdzającymi że zagraniczne wakacje w basenie Morza Śródziemnego czy Morza Czarnego nie są od dawna elementem budowania prestiżu społecznego.

Odwrotnie wygląda wypoczynek we Włoszech gdzie deklaracje respondentów (19,2%) znacznie rozmijają się z rzeczywistością, którą obrazują rezerwacje (4,5%) Podobny rozdźwięk, ale w znacznie łagodniejszej skali widać w wypadku Hiszpanii, gdzie z biurami podróży wyjechało w pierwszej połowie wakacji 14% turystów (9% w lipcu 2015). Tymczasem Hiszpanię jako miejsce na urlop zadeklarowało blisko 19% respondentów SW Research. Powodem tego rozmijania się preferencji z rzeczywistością może być wysoka cena wakacji. Za urlop w Hiszpanii przeciętny polski turysta płaci bowiem blisko 3000 zł a we Włoszech ponad 2400 zł i są to wyraźnie droższe wakacje niż w wypadku pozostałych najpopularniejszych kierunków.

Podobnie jak w wypadku wspomnianej wcześniej Turcji, drastycznie spadła popularność Egiptu. W lipcu 2016 pojechało tam 2,7% klientów biur podróży. Rok temu pod piramidami wypoczywało ponad 9% turystów.

Skąd taki rozdźwięk pomiędzy deklarowanymi a zrealizowanymi wyjazdami zagranicznymi? W badaniu przeprowadzonym przez SW Research udział wzięli zarówno respondenci korzystający z usług biur podróży, jak i wyjeżdżający na wczasy samodzielnie. Odsetek tej dużej grupy jest wręcz dominujący – 85% badanych organizuje swój wakacyjny wypoczynek samodzielnie, czy to przed wyjazdem, czy już na miejscu. Statystyki Travelplanet.pl pochodzą z rezerwacji biur podróży – wg nich 4,5% osób decyduje się na wyjazd zagraniczny do Włoch. W badaniu SW Research odsetek wypoczywających w tym kraju to 19%, ale jest to grupa zarówno korzystająca z ofert biur podróży, jak i organizująca wyjazd na własną rękę.

Bałtyk czy zagranica?

Wśród wszystkich badanych co piąty wybiera letnie wakacje za granicą. Polska jest w tym czasie bardziej popularna na wypoczynek, wybiera ją 37proc. badanych. Respondenci badania jako poważną przyczynę chęci wypoczynku w kraju wskazywali na zagrożenie aktami terrorystycznymi.

Do pewnego stopnia odzwierciedlają to zmiany preferencji klientów biur podróży w wypadku kierunków przed którymi ostrzegają komunikaty MSZ. Widać to również w statystykach rezerwacji wakacji w Polsce przez klientów biur podróży – krajowy wypoczynek z awansował z 14. na 12. Miejsce (1% w porównaniu z 0,3 proc w lipcu 2015).

Jeśli wakacje w Polsce, to przede wszystkim Bałtyk – takie miejsce wakacyjnego wypoczynku w badaniach SW Research znalazło się na pierwszym miejscu. Polskie morze wskazuje ponad połowa ankietowanych, planujących krajowy urlop. Z kolei według rezerwacji Travelplanet.pl nad Bałtyk udało się blisko 70% klientów biur podróży, którzy postanowili spędzić lipcowy urlop w kraju.

W badaniu SW Research brali udział zarówno turyści wybierający się na wycieczki z biurami podróży, jak i samodzielnie organizujący wyjazdy, ponadto obejmowało ono okres ostatnich 12 miesięcy, stąd możliwe różnice w wynikach między badaniem a rezerwacjami z danych Travelplanet.pl.

Jak dotychczas oprócz medialnych doniesień o niespotykanym wcześniej tłoku na bałtyckich plażach brak informacji statystycznych o skali zwiększonego ruchu turystycznego w polskich kurortach. Trzykrotne zwiększenie ruchu turystycznego, które widać w statystykach Travelplanet.pl tylko do pewnego stopnia może dokumentować to zjawisko. Warto pamiętać, że w odróżnieniu zagranicznych wakacji, wypoczynek w kraju organizowany jest najczęściej na własną rękę. Ponadto największe biura podróży mocno promują krajowe imprezy turystyczne dopiero od roku.

Potwierdza to lipcowy raport Ministerstwa Sportu i Turystyki o wyjazdach turystycznych Polaków w 2015 roku. Krajowe wyjazdy przez biura podróży rezerwowało raptem 1,9% turystów (zagraniczne – 25,5%).

Jedynie 15% badanych deklaruje, że korzysta z usług biur podróży przy organizacji wakacji – wynika z badania SW Research. Zdecydowanie częściej wyjazdy organizowane są samemu – czy to przed wyjazdem (73%), czy to już na miejscu (13%). Wśród ankietowanych w badaniu SW Research, wyjazdy krajowe znacznie częściej organizowane są na własną rękę, jedynie 8,5% decyduje się na skorzystanie z ofert biur podróży. Wśród wypoczywających zagranicą co trzeci skorzystał z takiej usługi, pozostali organizują wakacje samodzielnie, czy to na przed wyjazdem, czy to na miejscu.

Respondenci nie decydują się na oferty biur podróży, ponieważ nie chcą być uzależnieni od grupy (47%) lub cena jest dla nich za wysoka (40%). Z kolei respondenci, którzy wolą skorzystać z usług biur podróży, nie chcą martwić się organizacją (55%) i ufają w bezpieczeństwo zapewnione przez biuro podróży (38%).

Wakacje w Polsce: tanio i patriotycznie

Ankietowani wykazali przywiązanie do odpoczywania w kraju. Z różnych powodów, ale co ciekawe, ponad 9% respondentów wskazało brak znajomości języków obcych jako powód, dla którego wybierają wakacje w Polsce.

Równie silne jak sentyment do wypoczynku w Polsce (40% respondentów) i znacznie silniejsze niż chęć wspierania rodzimego rynku (20%) są w tym wypadku powody natury ekonomicznej: to bliska odległość (ponad 46%) i niższy koszt (blisko 41%).

Jeśli jednak potraktujemy tę bliską odległość nie jako kwestię kosztów, lecz zaoszczędzonego czasu nie do końca może się to okazać prawdą. Lot z Polski nad morze Śródziemne trwa ok. 3 godzin. Dojazd z południa Polski nad Bałtyk trwa dwukrotnie dłużej.

Respondenci podają również niższy koszt wypoczynku w kraju niż za granicą. To również nie do końca prawda. Według wieloletnich statystyk rezerwacyjnych Travelplanet.pl, ujętych w Raportach Podróżnika, Polacy wyjeżdżają najczęściej na zagraniczne wakacje do hoteli 4* i 5* (ok. 6 na 10 turystów) wykupując wyżywienie all inclusive ( ok. 3 na 4 turystów) i lecąc na wakacje samolotem (9 na 10 turystów). Nie inaczej było również w lipcu 2016.

Kompletnie inaczej jednak klienci biur podróży wypoczywają w kraju. Przeszło 6 na 10 turystów wybiera standard 0 – 3* a wyżywienie All Inclusive wybiera 10 razy mniej niż tych turystów, którzy wyjeżdżają z biurami za granicę. Inna rzecz, że taka wakacje AI to rzadkość w ofertach wypoczynku w kraju.

Z danych Travelplanet.pl wynika, że wakacje w kraju kosztowały w lipcu średnio 1210 zł od osoby. Zagraniczny wypad natomiast – ok. 2400 zł. Warto jednak pamiętać, że oprócz odmiennych preferencji dotyczących standardu wypoczynku, w cenę ponad 90% zagranicznych wakacji wliczony był dolot. Natomiast koszt wakacji w Polsce w 100% nie obejmował dojazdu. Wspomniany wcześniej raport MSiT potwierdza te i inne dysproporcje. Na krajowe wakacje tylko 0,2% Polaków wybierało się w 2015 roku samolotem (zagraniczne – 46%). Mniej niż 10% spędzało je w hotelach, motelach i zajazdach (zagraniczne – 42%), blisko 15% wyjeżdżało w kraju do pensjonatów (za granicą nieco ponad 6%).

Wziąwszy pod uwagę fakt, że Polacy w kraju wolą raczej niższy standard hotelu, często tylko ze śniadaniami zaś na zagranicznych wakacjach wolą i lepsze hotele z opłaconym w pełni jedzeniem, napojami, przekąskami, lodami itp. stąd właśnie powszechne wrażenie, że zagraniczne wczasy są znacznie droższe niż wakacje w kraju.

Jeśli bowiem porównamy nie realnie wydane przez turystów pieniądze, lecz oferty wakacji w Polsce i za granicą w obu wypadkach z dojazdem własnym, okaże się że te drugie w istocie są niewiele droższe, a czasem nawet tańsze. W ofercie serwisu Travelplanet.pl najtańsza oferta tygodniowego wypoczynku w trzygwiazdkowym hotelu ze śniadaniami i obiadokolacjami w Pęzinie (Pomorze Zachodnie) w sierpniu opiewa na 670 zł. Wakacje w bułgarskich Złotych Piaskach czy Słonecznym Brzegu na takich samych warunkach są o blisko 20% tańsze. Oferta wypoczynku w najpopularniejszej wersji: tydzień ze śniadaniami i obiadokolacjami w czterogwiazdkowym hotelu w Krynicy Zdroju lub w Świeradowie Zdroju kosztuje ok. 1000 – 1200 zł. Za te pieniądze można odpoczywać w bułgarskich Złotych Piaskach czy Słonecznym Brzegu w podobnym obiekcie, ale w wersji all inclusive.

Po co jedziemy na wakacje

Dla dwóch na trzech badanych wakacyjna wyprawa to chęć zobaczenia ciekawych miejsc za granicami kraju – pokazują wyniki sondażu SW Research.

Dla prawie połowy liczy się gwarancja ładnej pogody. Ponad 40% wskazało chęć poznania innej kultury, a co piąty – wyższy komfort usług. 30% badanych wybiera w czasie wypoczynku zwiedzanie, wycieczki, a co czwarty woli wypoczynek na plaży, basenie. Co piąty preferuje piesze wycieczki, a 5% decyduje się na nocne życie lub uprawianie sportu.

Według statystyk Travelplanet.pl w lipcu 2016 podróżujący za granicę z biurami podróży wybierali jednak w zdecydowanej większości wakacje pobytowe. Wycieczki objazdowe, których istotą jest zwiedzanie, nie przekraczały 3% ogółu rezerwacji. Co nie wyklucza, że podczas urlopu turyści wykupujący wakacje pobytowe nie zwiedzają okolicy w formie indywidualnych wypadów czy wycieczek fakultatywnych. Jednak jak się wydaje i tak fakty w postaci charakteru wypoczynku na razie nie nadążają za intencjami turystów.

Zwiedzanie i wycieczki to sposoby na spędzenie wakacji zdecydowanie częściej preferowane przez osoby organizujące swój wyjazd samodzielnie. Wśród przebadanych osób, odsetek samodzielnych turystów, którzy wybierają zwiedzanie jest 6 razy większy niż osób korzystających z biur podróży. W tej drugiej grupie zdecydowanie częściej preferowane jest plażowanie czy odpoczywanie nad basenem.

Porównując wyniki badania SW Research oraz statystyki wyjazdów Travelplanet.pl widać, że istnieje spora nisza w sposobach organizacji wyjazdów wakacyjnych. Duży odsetek badanych organizuje wyjazdy na własną rękę i nie chce korzystać z ofert biur podróży. Są to przede wszystkim osoby, które wakacje chcą spędzić na zwiedzaniu, szczególnie rejonów bogatych w zabytki i atrakcje. Samodzielną organizację wyjazdów wakacyjnych wybierają też osoby odpoczywające w kraju, szczególnie, że nie ogranicza ich wtedy brak znajomości języka, której tak obawia się co dziesiąty badany.

Jak długie są najczęściej wakacje

Blisko połowa respondentów SW Research woli jeden dłuższy urlop niż dzielenie go na kilka krótkich. Zwolenników tego drugiego rozwiązania jest przeszło dwa razy mniej. Ale co innego chęci, a co innego realia. U połowy respondentów łączna suma wyjazdów wypoczynkowych w ciągu ostatniego roku wyniosła od tygodnia do dwóch. 30% odpoczywało krócej, a 22% dłużej.

Statystyki Travelplanet.pl z lipca 2016 pokazują, że wypoczywający 6- 8 dni to 69% klientów biur podróży. Zaś wyjeżdżający na 12 – 15 dni to niecałe 15%. Ale z tendencją do skracania wypoczynku, dzielenia urlopu mamy do czynienia od dłuższego czasu. Jeszcze dekadę temu dwutygodniowe wczasy stanowiły 30% wyjazdów. W całym 2015 roku było to tylko 13%. Również w przeliczeniu na tzw. osobodzień okazuje się, że w lipcu tendencja do skracania urlopu utrzymała się. Pomimo wzrostu liczby wyjazdów z biurami podróży o 15% liczba osobodni wzrosła o 10%.

Czy podobał Ci się ten artykuł?

Możesz ten artykuł udostępnić znajomym.

Czy podobał Ci się ten artykuł?

Możesz ten artykuł udostępnić znajomym.