Ogólnie pobyt w hotelu oceniam bardzo pozytywnie, na szczęście nie dotknął nas overbooking ( pobyt na początku października, czyli już trochę po szczycie sezonu). Przybyliśmy do hotelu rano ok.8-9 i od razu dostaliśmy opaskę uprawniającą do opcji all. Miły pan w recepcji zaproponował nam za dodatkową opłatą 120 euro zamianę 1 pokoju na apartament z 2 pokojami i opcją dostępności od ręki - przy pobycie z dwójką dzieci to rozwiązanie było dla nas idealne i w przystępnej cenie. Apartament okazał się całkiem przyjemny, czysty , z balkonem.
Hotel ma niską zabudowę, która jest otoczona roślinnością - kwiatami, krzewami i drzewami owocowymi, super to wygląda i daje fajny klimat. Na terenie hotelu znajdują się trzy baseny- jeden ze zjeżdżalniami mniejszymi i większymi+ zacieniony brodzik z mini zjeżdżalnią o głębokości ok.1,1m, oraz drugi z drugiej strony hotelu , trochę głębszy bez zjeżdżalni ( tam prawdopodobnie były też jakieś animacje, nie byliśmy na nich, gdyż moim dzieciom podobały się zjeżdżalnie i odpowiednia głębokość na pierwszym basenie) , oraz trzeci mniejszy basen tylko dla dorosłych ( strefa chill) . Oprócz tych basenów mogliśmy korzystać też z parku wodnego o nazwie Eftalia Island wspólnego dla innych hoteli Eftalia, które znajdowały się obok tzn Marin, Ocean. W tym parku znajdują się jeszcze większe zjeżdżalnie - jest ich naprawdę dużo, kilka basenów bez zjeżdżalni, oraz płytki basen typowo dla dzieci z atrakcjami typu statek, ośmiornica itp. Do parku prowadzi droga tunelem pod drogą ( kiepski zapach w tym tunelu) . Eftalia Island jest położony bezpośrednio przy plaży, całość jest dość rozległa. Płatne dodatkowe atrakcje np.zippline, wesołe miasteczko
Na terenie hotelu sklepiki, spa.
Możliwość korzystania z Eftalia Village i Eftalia Island sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie.
To co mi najbardziej przeszkadzało, to brak strefy dla niepalących przy basenie ze zjeżdżalniami.
Zakwaterowanie
Apartament składał się z 2 pokoi- w jednym było łóżko małżeńskie,lodówka i tv, w drugim dwa pojedyncze łóżka. Oba pokoje miały wyjście na wspólny balkon, oraz osobno włączaną klimatyzację, na korytarzu duża szafa. W łazience standardowo prysznic. Apartament czysty, z małych niedogodności to cieknący wąż pod prysznicem( ale my i tak korzystaliśmy z deszczownicy), zakurzona kratka wentylacyjna w łazience, przez którą trochę było słychać osoby mieszkające obok. Poza tym wszystko ok. Informacja w łazience w języku angielskim i niemieckim, żeby nie pić wody z kranu, woda jest codziennie dostarczana w małych butelkach, dodatkowo można sobie samemu przynieść z restauracji lub z baru
Wyżywienie
Duży wybór różnych potraw, część się powtarza np.na śniadanie jajecznica, gotowane jajka, jajka sadzone, fasolka po bretońsku i ziemniaki, bo i wszechobecne frytki, pizza , pmakaron i sos spagetti, ale naprawdę jest z czego wybierać, sery, oliwki, różne surówki, zupy... dobrze jest sobie nakładać mało, bo czasami ich potrawy mi nie odpowiadały np. Pomidor nadziewany ryżem na słodko... Rano wybór płatków śniadaniowych, dżemów itp. Do obiadu i kolacji duży wybór ciast i deserów, rano chałwa, lukumia i ciastka. Z owoców to głównie arbuzy, melony, winogron, śliwki, gruszki i jabłka, owoce nie zawsze słodkie. W czasie kolacji zawsze dodatkowe danie wydawane na środku sali typu indyk pieczony, jedego dnia było sushi. Bar z przekąskami to głównie frytki, nugetsy, makaron , sos spagetti i pizza, ale też warzywa i owoce. Obsługa sprawnie sprząta brudne naczynia, są osoby, które zbierają filiżanki i szklanki, na bieżąco jest też sprzątane okruszki itp. przy np. pieczywie. Jedzenie jest ciepłe, podgrzewane i stale dokładane. Kawa z automatu, napoje typu lemoniada, woda , Pepsi, mirinda dostępne w restauracji i w barze W barze dostępny koktajl w dwóch wersjach alkoholowej i bezalkoholowej( dość smaczne) , natomiast wino dostępne do kolacji jest tylko wytrawne. Kolorowe drinki i soki swiezowyciskane są dodatkowo płatne, tak samo jak kawa mrożona w barze przy basenie ( trzeba się pytać czy to za darmo czy extra) my nie pijemy za dużo alkoholu, więc nam to nie przeszkadzało. Piwo chyba też jest za darmo, ale nie pijemy, więc nie pytaliśmy się. Darmowe lody w godzinach 14-16 to jest porażka, bo jednego dnia dzieci chciały, więc specjalnie poszliśmy na basen na Eftalia Island, bo tam miały być darmowe, na miejscu okazało się ,że wydawali winnym barze niż było podane na rozpisce, a lody okazały się polrozmrożonymi lodami na patyku. Śniadanie trwa dość długo bo 7-11, obiad i kolacja już krócej, więc jest większy tłok i czasami trzeba czekać na stolik
Obsługa w hotelu
Nocleg ok, obsługa sprawna, choć zdarzyło się, że pani sprzątająca zabrała ręczniki a nie dała nowych. Sprawna obsługa kelnerska i sprzątająca w restauracji, sympatyczny pan dokladajacy leżaki przy basenie ze zjeżdżalniami. Zjeżdżalnie przy hotelowym basenie okazały się wystarczające dla naszych dzieci. Wieczorem braliśmy udział w pokazie tańca brzucha oraz cyrku mongolskiego. Na terenie hotelu animatorzy organizowali grę w piłkę nożną. Hotel posiada siłownie przy wejściu do spa. Klub dla dzieci jest stosunkowo daleko, bo w dalszej części Eftalia Island( nie korzystaliśmy) Na terenie Island mozna było wziąć udział w piana party.
Plaża
Do plaży prowadzi tunel pod drogą. Plaża dość długa, piasek trochę brudzący. Dużo leżaków, plaża nie jest zatłoczona, są parasole oraz namioty dające cień. Czystość plaży jest wprost proporcjonalna do kultury plażowiczów, bywa z tym różnie, ale nie jest najgorzej. Obsluga stara się porządkować. Miejscami pod wodą kamienie. Piękny widok na góry w oddali. Na końcu plaży jest huśtawka w wodzie i sporty wodne. Bezpłatne ręczniki na plażę można odebrać przy wejściu do spa.