Organizacja ze strony CK jest w miarę dobra, pierwsze wrażenie trochę zepsuł miejscowy kierowca autobusu, który zmieszany obrócił dostawę po hotelach i ruszył od miejsca najdalszego do najbliższego lotniska, mimo że delegat zapowiedział dokładnie odwrotną trasą podczas wchodzenia na pokład.
Zakwaterowanie
Hotel jest całkiem ładny, wyremontowany, byliśmy trochę zaskoczeni malarzem, który malował korytarz podczas pracy. Dla mnie przeszklone łazienki i toalety to duży minus. To tak jakby mleczne szkło mocno prześwitywało w świetle, dodatkowo jak ktoś idzie nocą do toalety i zapala światło to rozświetla całe pomieszczenie
Wyżywienie
Jedzenie było znośne, zgodnie z opiniami spodziewaliśmy się, że będzie bardziej zróżnicowane. Z mięsa zawsze krzątała się biała ryba, która nie chciała czekać na mięso z grilla, więc poza rybą i mięsem typu gulasz często nie miał z czego wybierać. Owoce to zawsze czerwony i żółty arbuz, ananas, jabłko, gruszka, czasem brzoskwinia lub morela, brakowało mi białego jogurtu i ciepłej owsianki na śniadanie. Po hotelu 4* spodziewałbym się czegoś więcej
Obsługa w hotelu
Nie obrażał, nie olśniewał
Plaża
Plaża jest przyzwoita, czasem dużo trawy przy brzegu i duże kamienie na niej, ale za nią już piasek. Czasem ryba, czasem mały małż blisko brzegu, inaczej opustoszały
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate