Urlop przerósł nasze oczekiwania. Piękno Gran Canarii poznaliśmy podczas wycieczki w głąb lądu. Szkoda tylko, że nie było przewodnika mówiącego po czesku, zazwyczaj dogadujemy się po angielsku, ale nie wszystko rozumiemy. Towarzyszył nam Szwed.
Zakwaterowanie
Zakwaterowanie było przyjemne, byliśmy tylko zaskoczeni, że nie mamy widoku na morze, ale na dziedziniec. Dopiero gdy opuściliśmy korytarz pokoju, zobaczyliśmy morze na długim ganku. Więc nie wiem, jak ten widok był zamierzony.
Wyżywienie
Mieliśmy tylko śniadanie, całkowicie wystarczające i smaczne. Szampan na śniadanie jest super.
Obsługa w hotelu
Zawsze było sprzątane, tylko podłoga w łazience chyba nie była myta codziennie, sądząc po zabrudzeniu w rogach.
Plaża
Plażowanie było w porządku, pod koniec wakacji więcej ludzi i mniej leżaków, zdarzało się, że około 11 było pełno. Woda przyjemna, około 20-21 stopni, ostatnie dwa dni stosunkowo wysokie fale. Inne usługi na plaży - oferty masaży, napojów, poczęstunku. Prysznice i krany do mycia były funkcjonalne.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate