NAJGORSZE wakacje w historii. Biuro podróży i ich obsługa telefoniczna jest KATASTROFALNA. Dzwonienie jest problemem. Nikt nic nie wie, ciągle odsyłają do kolegów, w końcu podają kontakt na automat. Tylko jedna pani lub pani była „na zdjęciu”. Jako jedyna przekazała nam dokładne informacje. Zaznaczam, że wezwań było niezliczone! NIGDY WIĘCEJ Z TĄ FIRMĄ!!! Ci, którzy lubią hałas, łeb w łeb, nie muszą dużo jeść, idą tam. Zdjęcia w menu to po prostu świetna aranżacja. Nigdy nie widzieliśmy ani nie słyszeliśmy od delegata.
Zakwaterowanie
Zapach moczu wita cię przy wejściu do hotelu. Recepcja jest brudna, pokoje są czyste, jadalnia jest czysta, aż po talerze, plaża jest schludna, rano jest już kolejka do leżaków przy basenie.
Wyżywienie
Straszny!!! Na każdych wakacjach posiłki są dość powtarzalne, co jest zrozumiałe, ale tutaj??? Bez wyboru, dania nieprzyprawione, niedogotowane ziemniaki, puree ziemniaczane i jajecznica z proszku, mięso, jeśli można to tak nazwać, wysuszone i bez smaku. Desery - królował budyń we wszystkich wariantach, zawsze dekorowany ciasteczkiem podobnym do Albertki kuaté.
Obsługa w hotelu
Personel chętny, ale niewiarygodny. Kilkakrotnie prosiliśmy recepcję o zmianę lodówki w pokoju. Po dwóch lub trzech dniach wymienili go na nas, ale znowu na NIEPRACUJĄCY. Każda zmiana ręczników kąpielowych jest płatna. W jadalni panował gwar, personel był dość zajęty. Napoje serwowane są tu bez serwisu nawet w przypadku ALL INCLUSIVE. Za dodatkową opłatą 16 euro za osobę za dzień masz przywilej nie siedzieć w jadalni bez klimatyzacji, ale wygrzewać się na słońcu :-)
Plaża
czysto, można było... jak Bibione w Hiszpanii. leżak 8 euro za dzień. Woleliśmy kupić parasol, bo i tak nie było co oglądać na plaży.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate