Lokalizacja hotelu jest bardzo dobra, mieliśmy pokój z widokiem na morze, zatoka jest piękna, a wieczorne światła miasta są również przeżyciem, to samo można powiedzieć o czterech hotelowych plażach, na których można zobaczyć piękne koralowe ławki kilka metrów od brzegu. powyższe to koniec pozytywów, pod innymi względami hotel odbiega od pięciogwiazdkowego poziomu, stosunek ceny do jakości nie jest dobry.
Zakwaterowanie
Standard zakwaterowania - poza widokiem - odpowiada czterogwiazdkowemu hotelowi, z bardzo głośną klimatyzacją, ze sprzątaczką, która wracała kilka razy z różnymi wymówkami - i dawaliśmy napiwek - ale jedno i drugie by spodziewałem się tego codziennie i sprzątaczki były zmieniane.Tak było codziennie przy basenie, jeśli dałeś napiwek przynajmniej co dwa dni, to miałeś miejsce. wielu z nich było Arabami, około 80%, nie-Arabowie byli gwizdani i wyrzucani z basenu, jeśli ich dziecko miało na sobie koszulkę, bo się oparzyło, to samo mogło się przytrafić dziecku arabskiemu bez powodu, nie nie mówiąc już o kobietach noszących burki, co też jest dopuszczalne ze względu na religię, ale Arabowie też kilka razy byli w koszulkach i to też nie było problemem. Bufet przy basenie był pełen śmieci, Arabowie rzucili wszystko pod siebie, absolutnie nie dbali o czystość, a nie było wystarczającej liczby personelu do odbioru w ciągu dnia, ale robiono to wieczorem lub następnego ranka.
Wyżywienie
Bardzo ograniczony wybór, dwa rodzaje zupy i gulaszu wołowego oraz kurczak na rzadszym lub grubszym bulionie, z warzywami lub bez, makaron i codzienna pizza margarita w kostkach, z ziemniakami i ryżem przygotowanym w inny sposób, czasem z rybą smażoną lub smażoną. wybór ciast był zadowalający, dostawaliśmy też więcej owoców, jednak zdarzało się, że przez kilka dni w soku było dużo pokrojonych owoców, co pokazywało niesmaczny widok, który już się rozpadał. Nie mogliśmy kupić z jedzenia, trzeba było wskazać, na które jedzenie się chce, a pracownik podawał je przez otwór.Dwa bilety wystarczyły na małą szklankę w hotelu, który jest lodziarską supermocarstwem. Tym bardziej zdumiewające było to, że all inclusive na napoje alkoholowe rozpoczęło się w południe, co było niespotykane i nie zostało wcześniej ogłoszone, więc rano dostaliśmy również szklankę piwa za dopłatą. Nie dali opaski, więc trzeba było podać numer pokoju, bo twierdzili, że mają obiadokolację, byliśmy pięć razy w Egipcie i Tunezji, ale nigdy nie widzieliśmy tego w biednej czwórce -gwiazdkowy hotel. Na plaży poprosiłem o butelkę wody w bufecie, pracownik wyjął grubą tekturę, potem z wielkim trudem znalazł pokój, poprosił o moje dane i tak z wielkim trudem otrzymałem wodę. To wszystko było niesamowite i co dziwne, w hotelu Mövenpick w Hurghadzie – gdzie tydzień wcześniej był mój syn – nie było po tym śladu.
Obsługa w hotelu
Animatorzy czasami zapewniali akceptowalną obsługę przy basenie, a wieczorem - co wiemy od innych, ponieważ nie uczestniczyliśmy w wieczornym programie - w ciągu dnia oferowali masaże i inne usługi, ale nie byli agresywni. Popływaliśmy z delfinem, trzeba uważać przy sprzedaży zdjęć, bo powiedzieli nam pięć euro, a potem wyszło osiem, co jest mocną dedukcją, ale nie trzeba kupować, trzeba trzeba tylko zwrócić uwagę.
Plaża
Plaża przy hotelu była dobra, nie było tłoczno, plaża była piękna.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate