Hotel Empire Beach Aqua Park

Zakwaterowanie
Hotel 3-gwiazdkowy i ma swoje lata, więc wiele rzeczy wymaga odświeżenia, ale naprawdę nie jest źle. Nawet w Grecji zdarzało nam się mieć dużo gorsze warunki... :)

Dopłaciliśmy 20$, żeby dostać pokój wcześniej, ale pokój był całkiem spory, z widokiem na basen. Generalnie kompleks składa się z dwóch ciągów budynków równoległych do siebie, a prostopadłych do morza. Między budynkami, 2 małe baseny (jeden ze zjeżdżalniami) i budynek gdzie jest stołówka, otwarty wieczorem bar i sklepik.

Wyżywienie
Hotel nie jest ogromny, więc rodzajów posiłków nie było mnóstwo, ale jedzenie było przepyszne, świeże i urozmaicone. Kurczak, wołowina, ryby, na śniadania oprócz zimnej płyty także omlety. Uważam, że każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Ci, którzy marudzili, to zapewne byliby niezadowoleni wszędzie. Mimo, że jedliśmy surowe warzywa (niektórzy ostrzegają, żeby nie jeść, bo płukane w wodzie), a nawet myliśmy zęby pod bieżącą wodą, nie mieliśmy żadnych kłopotów żołądkowych. Jak dla nas było naprawdę smacznie.

Obsługa w hotelu
Bardzo miła obsługa w barach, restauracji. Wszyscy uśmiechnięci i pomocni. Jak zapytaliśmy czy można wyjść z kawką na zewnątrz, to nikt nie robił problemów. Było bardzo swojsko i miło. Myślę, że jeśli ludzie są mili dla obsługi, to obsługa to odwzajemnia. Oczywiście pomaga jakiś 1 dolar od czasu do czasu, ale to żaden koszt, a oni naprawdę nie zarabiają kokosów i pracują od rana do nocy. Niektórzy nawet od nocy do rana, jak się okazało.

Plaża
Plaża bardzo przyzwoita, przy samym kompleksie, piaszczysta. Leżaków sporo, więc zawsze coś było wolne. Nie wiem jak jest w szczycie sezonu. Przy zameldowaniu dostaliśmy kartę na ręcznik plażowy, więc przychodząc na plażę odbieraliśmy ręczniki, a schodząc oddawaliśmy je w budce. Ręczniki trochę już zużyte, ale ponieważ były codziennie prane, to nam to nie przeszkadzało. Przy plaży bar ze stolikami, gdzie oprócz all inclusive można było zamówić sobie chyba coś z grilla, ale ponieważ jedzenia na posiłkach było sporo, to nie było potrzeby korzystać. Liczyliśmy na chociaż micro rafę koralową, ale niestety zero. Wybraliśmy się więc na snurkowanie. Polecam.

Zakwaterowanie
Pokoje są stare, odpadł tynk, praktycznie nie ma wyposażenia, meble są poplamione. Przydałaby się ich całkowita rekonstrukcja.

Wyżywienie
Zwykły, mały wybór

Obsługa w hotelu
Recepcjonista, który prosi każdego nowego gościa o porządny napiwek, w końcu dostaje to, co jest pod ręką. Reklamacja nieudana..

Plaża
Plaża jest brudna, ale wejście do morza jest bardzo dobre, a nurkowanie z rurką jest doskonałe

Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate

Zakwaterowanie
Masz na myśli ten, w którym się przegrzaliśmy, czy ten, w którym się spaliliśmy?

Wyżywienie
W ciastach i ciastach był chrupiący piasek.

Obsługa w hotelu
Żadnego, ledwo posprzątali pokój i nie uzupełnili ręczników ani papieru toaletowego, musieliśmy błagać 3 razy. Oczywiście nie dali nam 1 litra wody do picia na 8 dni.

Plaża
Więcej szpaków niż piasku, cóż... raczej gliny, do piasku było daleko. Baliśmy się, że od rdzy leżaków i parasoli nabawimy się tężca.

Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate

Zakwaterowanie
Dostałem bungalow numer 75 i go wymieniłem na pokój z widokiem na morze.Widok ładny ale muzyka z dyskoteki grała do ok 1.00 w nocy.

Wyżywienie
Śniadania takie same,ale czego chcieć więcej,ja się najadłem i głodny nie chodziłem.Obiady i kolacje mi smakowały, były owoce, mięso, zupy

Obsługa w hotelu
Pokoje sprzątane co dzień,woda dawana w butelkach do pokoju co dzień

Plaża
Mała, kameralna

Zakwaterowanie
Standard pokoi jak to w Egipcie, wszędzie niedoróbki i łatanie wszystkiego czym się da,ale nie ma się co czepiać jest czysto,woda uzupełniana codziennie,czajnik i filiżanki są,lodówka działa,suszarka do włosów też. Niestety można zapomnieć o wymianie ręczników, zbierają z podłogi i wieszają z powrotem na wieszaki:)Znowu oszczędności:)

Wyżywienie
Jedzenie smaczne,dobrze przyprawione,urozmaicone,niestety za wszystkim kolejka i wszystkiego jak na lekarstwo.Mężczyźni dopychali się ciastkami a i tych po godzinie brakowało.Na śniadanie omlety a jakbyście mieli ochotę na jajo gotowane to trzeba poprosić kucharza,to on spod kontuaru wyciągnie ale tylko jedno i nie codziennie. Normalnie jak z filmu Bareji. Owoce,to pomarańcze i daktyle i od wielkiego dzwonu sałatka z melona.

Obsługa w hotelu
Oferty hotelowej nie zauważyłam żadnej oprócz grupy 7- 10 animatorów,których widziałam na stołówce w kolejce po jedzenie:)Wieczornych animacji żadnych.

Plaża
Plaża ładna,piaszczysta,czysta, zaraz przy barze i basenach a na plaży leżak przy leżaku,parasol przy parasolu i wszystko zajęte( byłam na przełomie luty-marzec)