Dzięki Travelplanet udało nam się znaleźć ofertę, która była z biura podróży , ale nie było jej dostepnej na stronie biura podróży. Przelot do Bodrum Enter Air, a powrót Polski Lot. Transfer z lotniska do hotelu i z powrotem bardzo wygodnymi autokarami z klimatyzacją. W stronę do Hotelu rezydentka z Ukrainy, ciężko było zrozumieć co mówi. Spotkanie z rezydentem w Hotelu dopiero następnego dnia o godzinie 14... Gdybyśmy czekali na to spotkanie, nie udałoby się wyjechać na Pamukale, bo więcej nie było możliwości w tym terminie.
Zakwaterowanie
Pokój przestronny, łóżko bardzo wygodne i szerokie, codziennie sprzątany. Zapewnione ręczniki, ale brak ciepłej wody. Zgłoszony rezydentowi, ale nic się nie zmieniło do końca pobytu. Inni też zgłaszali ten problem. Po całym dniu na wycieczce, będąc spoconym i zmęczonym trzeba było kąpać się w zimnej wodzie. Dostępna mała lodówka za darmo, sejf płatny. Klimatyzacja w cenie, wyglądała jak nowa. Drzwi zamykane kartą nie zawsze chciały się zablokować.
Wyżywienie
Smaczne, duży wybór, dostępne od 7:30-24:00.
Obsługa w hotelu
Spa & Wellness to żart. Brudno i niezachęcająco. W siłowni gruz sypiący się z sufitu. Sprzęt zepsuty i zakurzony. Widać że nikt nie korzysta, bo nikt tam nie dba o ten obiekt. Basen hotelowy nie jest podgrzewany, ale czysty i codziennie sprzątany. Leżaki i parasole dostępne dla każdego.
Plaża
Piaszczysto żwirkowa. Wystarczy przejść przez promenadę która jest przy Hotelu. Leżaki i parasole darmowe w ilości wystarczającej dla każdego.
