Lot bez opóźnień tam i z powrotem, z walizkami :-). Transfer bezpośrednio do i z hotelu, wszystko doskonale zapewnione. Świetny hotel, noclegi bez zarzutów, różnorodna i bogata oferta gastronomiczna, duża jadalnia z tarasem, 2 baseny, bary, plaża w pobliżu, czyste morze. Na miejscu (10 min. taksówką) duże centrum handlowe, w pobliskim Bodrum (ok. 30 min. autobusem) targi, zabytki (Mauzoleum, amfiteatr, zamek,...). Wspaniała pogoda, w sumie udane wakacje, byliśmy w pełni usatysfakcjonowani.
Zakwaterowanie
Przestronny pokój (mimo, że dla córki mieliśmy dostawkę) z balkonem, klimatyzacją, prysznicem, toaletą - wszystko było w porządku, nie było żadnych problemów. Sprzątanie codziennie, zmiana ręczników, ręczników kąpielowych, uprzejmy, miły, pomocny personel.
Wyżywienie
Naprawdę duży wybór dodatków - warzywa, sery, salami, więc tylko dwa (coś w stylu Junior i szynka), różne lokalne mieszanki „hatlapatla” (czyli w dobrym tego słowa znaczeniu; jogurty, twarożek,…), nie zrobiliśmy tego nawet nie próbuję wszystkiego. Same słodkości - wafle, mnóstwo deserów, budynie i lokalne "specjalności" - polecam pucharki waflowe, w których nabiera się miód od różnych dżemów (figi, morele, truskawki,...). Świetny „słodki zakątek” po posiłku :-). Poza tym Turcy dużo słodzą, miodem i syropami owocowymi. Owoce - głównie jabłka, pomarańcze, arbuz. Klasyczne napoje, automaty samoobsługowe (pomarańcza, jabłko, napoje gazowane, cola,...), kawa, herbata + „bar” w jadalni (większy wybór). Tam też można dostać lód w szklance, co przydaje się w upały. I oczywiście piwo. Danie główne - świetnie ugotowane, wybieraliśmy codziennie i byliśmy zadowoleni. Nie da się uniknąć powtarzania niektórych dań (kurczak, frytki - to chyba wszędzie), ale zawsze było kilka innych opcji, więc nie było niebezpieczeństwa, że pójdziemy do jadalni ze słowami „to będzie znowu…”. Rzeczywiście, prawie zawsze mieliśmy coś innego. Dodatkowo każdy dzień był "bonusem" gdy kucharze przygotowywali coś (ryby, jajka, piersi z kurczaka, skrzydełka, lokalne specjały) bezpośrednio na grillu na tarasie przy jadalni. Tylko osoby z celiakią zalecają zabranie ze sobą chleba, świątecznych ciasteczek, babeczek itp.
Obsługa w hotelu
Podsumowując - obsługa recepcji, jadalni, barów, sprzątania - bardzo pomocna, miła, nie możemy narzekać. Kiedykolwiek czegoś potrzebowaliśmy, pomagali i załatwiali.
Plaża
Jest tu mały problem. Morze jest super, plaża jest piaszczysta + małe kamienie, ale nie korzystaliśmy z butów do wody. Jest lekko nachylona, dojdziesz jeszcze do jakichś 30 (?) m. Plaża hotelowa (właściwie są dwie, bezpłatne leżaki i parasole) była ok. 300 m, kilka minut, można dojść do niej prawie prosto, było fajnie. Może mogłaby być większa jak na tak duży hotel, ale ogólnie plaża jest duża, można pojechać w inne miejsce niż zarezerwowane przez hotel. Ale to, co nam – nam – przeszkadzało, to „muzyka”. Głośna muzyka. Prawie cała plaża jest usiana licznymi plażowymi przekąskami, restauracjami, klubami,... wszystkie z głośnikami, jeden nad drugim, ciągły hałas (dla nas nawet nie mogliśmy tego słuchać :-) ). Nad morzem jest to możliwe, jesteś „dalej”, jednak polecam własne słuchawki na leżaku :-). Ale to nasze zdanie, nikomu nie musi to przeszkadzać ;-)
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate