Bodrum Holiday Resort & Spa

Zakwaterowanie
W zależności od standardu pokoje się różnią tak jak w każdym hotelu, wg mnie jednak są one wygodne i dobrze zaaranżowane tak żeby w razie konieczności korzystać z nich komfortowo.

Wyżywienie
Hotel oferuje wyżywienie prawie całodobowe :), różnorodne posiłki i mimo tego że na śniadania codziennie było do wyboru to samo to ilość potraw pozwalała na zjedzenie za każdym razem czego innego. Lokalne dania czy słodkości oraz tematyczne kolacje dawały możliwość spróbowania różnych kuchni nie tylko Tureckiej. Lunch i przekąski w barze nad morzem idealnie dopełniał główne posiłki, a dodatkowym urozmaiceniem była wypiekana na miejscu pizza oraz placki tureckie z różnymi nadzieniami. Dla bardzo głodnych lub zbłąkanych po nocnych imprezach można skorzystać w porze nocnej z tzw. "nocnej zupy" jest wydawana od 23 do 5.

Obsługa w hotelu
Dostępny niewielki basen kryty, siłownia też niewielka ale dobrze wyposażona. Centrum SPA bardzo dobrze zorganizowane z profesjonalną obsługą z dużą wiedzą. Błyskawiczne wykonywanie prania wraz z dostarczeniem do pokoju. Jedna restauracja główna, dwie ala'carte, dwa baseny odkryte i świetnie zorganizowane nabrzeże z leżakami. Możliwość wykupienia prywatnych sekcji do opalania się wraz z obsługą a także niewielka ale zadbana plaża. Obrazu dopełnia kilka barów z napojami dostępnych w różnych częściach obiektu oraz całkiem spory aquapark. Zorganizowane wieczorne imprezy dla dzieci oraz dorosłych w postaci różnych pokazów a także dyskoteka na świeżym powietrzu oraz liczne animacje w trakcie dnia nad basenem.

Plaża
Nieduża, żwirowa plaża, zadbana z bezpłatnymi ręcznikami, leżakami i parasolami. Czysta woda oraz ratownicy czuwający nad bezpieczeństwem.

Zakwaterowanie
Pokój tragiczny przedwojenny, śmierdzący i brudny. Grzyb na ścianach. Strach się tam rozebrać. Hotel mial być 5* a ten pokój jak z najtańszego hostelu. DRAMAT. Na szczęście recepcja zmieniła nam pokój na nieco lepszy jednak to wciąż było max 3* >> żadnych mydełek, płynów itp w łazience.

Wyżywienie
Jedzenie ok, duży wybór, jednak po kilku dniach kompletnie nudne, bo wszystko się powtarza. Turcja>> a praktycznie tylko kurczak i indyk. Raz na jakiś czas zdechła sucha ryba. Owoce morza to tylko z zalewy w puszce. Żadnych owoców poza jabłkami, gruszkami i pomarańczami. Na kolacji a la carte (płatna 25€/os) jest wybór deseru dania głównego i ciepłej przekąski. Nie jest to wybitna kuchnia. Wybrałam steka wołowego (coś innego niż kurczak w końcu) dostałam podeszwę + jeden ziemniak (na all inclusive leżą te ziemniaki w bemarach i jest ich tysiące) i jeden brokuł. Jedynie co obroniło tą kolację to kelner, który był przypisany do stolika

Obsługa w hotelu
Recepcja miła, barmani w większości ok. Pani z obsługi klienta (tam gdzie rezerwuje się kolację a la carte i spa) jedna bardzo sympatyczna (młodsza) druga (starsza)- tragiczna nie miła, wręcz na nas krzyczała, że nie możemy odwołać kolacji, którą zamówiliśmy (odwołanie było na ponad 24h przed kolacją) i nie obchodzi jej, że mamy inne plany, a później już wylatujemy.. jak nie przyjdziemy to i tak mamy zapłacić.. bardzo słaba obsługa klienta.

Plaża
Dużo schodów, aby dojść do plaży>> a tam same kamienie. Są leżaki darmowe- nie płaćcie zanim nie zobaczycie- na recepcji odrazu jest informacja, że za leżaki się płaci, natomiast są to takie duże pawilony, obok stoją normalne darmowe leżaki

Zakwaterowanie
Piękny widok, po przebudzeniu widziałam wschód słońca nad Morzem Egejskim.

Wyżywienie
Różnorodność warzyw, przygotowanych na wiele sposobów( nie jem mięsa), więc to dla mnie ważne. Pyszna kawa z ekspresu a do tego chałwa.

Plaża
Hotel zbudowany na skale, schodami w górę, schodami w dół. Leżaki na nabrzeżu, na podestach, na malej żwirowej plaży. Cudownie opalać się leżąc na leżaku na pomoście. Poprawiła mi się kondycja fizyczna:)

Zakwaterowanie
Hotel już wymagający remontu.

Pokój w części club skromny ale było wszystko, co potrzeba. Z każdego pokoju piękny widok na morze.

Ładna zieleń, kwiaty na terenie hotelu.

Wyżywienie
Jak to w AI, w kółko to samo ale sporo rzeczy do wyboru, nawet smaczne. Mało owoców. Drinki kolorowe, mega słodkie, niezbyt smaczne.

Obsługa w hotelu
Niestety najsłabszym punktem były kolejki do barów, czasem bardzo długie. Brak baru przy plaży. Na plus wszędzie dostępna woda w zamkniętych kubeczkach lub butelkach.

Recepcja mówi słabo po angielsku.

Brak ciekawych animacji czy imprez wieczornych. Amfiteatr był zamknięty.

Plaża
malutka, żwirowa, czysta Oprócz plaży wzdłuż skalistego wybrzeża drewniane podesty, pomosty, na których również można plażować.