The Capital Pearls

Opis

Miasto Durban jest jednym za największych miast w klimacie subtropikalnym, jak również w RPA, posiadające bardzo rozległe plaże. Często nie można zauważyć, że oficjalną porą roku jest zima. Pogoda jest przepiękna przez cały rok, zimy są łagodne, temperatura nie opada nocą pod granicę 10 stopni, podczas dnia natomiast temperatura waha się około 22-26 stopni. Zimą w ogóle nie pada. Latem temperatura nie przekracza 30 stopni, chociaż wilgotność powietrza jest bardzo wysoka, co u niektórych osób może spowodować problemy zdrowotne. Latem sporo pada, oczywiście tylko podczas krótkich letnich burz, które pojawiają się i nikną znienacka. W Durbanie jest słonecznie 230 dni w roku. Istny raj dla wszystkich, którzy kochają ciepło i plaże.

Durban liczy przeszło 2 miliony obywateli, z tego 800 tys. Indów, których przed niespełna 200 laty przywieźli Anglicy jako tanią siłę roboczą z Indii, głównie do budowy linii kolejowych. Indowie w Durbanie zadomowili się zupełnie, rozmawiają już tylko po angielsku a o powrocie do kraju w ogóle nie marzą. Razem z Indami do Durbanu przedostało się kari. Bunny chow stanowi południowoafrykański smakołyk. Można go zakupić w większości pubów a to bardzo tanio (od R 3.50, wegług rodzaju).

Centrum miasta leży tuż obok przepięknych plaży, polecamy więc zakwaterowanie właśnie tam – wszędzie jest blisko. Następnie warto zakwaterować się w części Berea albo Morning side, skąd do centrum można dotrzeć autokarami, które jeżdżą bardzo często, oczywiście tylko do 18:00. Rozkłady jazd na przystankach znaleźć nie można. Wszystkie znajdują się na dworcu autobusowym obok The Workshop, jednego z największych ośrodków handlowych.

Centrum miasta jest rzeczywiście bardzo ciekawe i warte przynajmniej spaceru. Najciekawsze są przede wszystkim części indyjskie. Znajduje się tutaj największa mniejszość narodowa żyjąca na południowej półkuli. Znaleźć ją można na rogu Queen a Gray Street. Niedaleko stąd znajduje się Victoria Street Market, budynek z mnóstwem małych sklepików, w których można zakupić wszystko związane z Afryką, jak również najróżniejsze przyprawy indyjskie. Indyjska dzielnica pełna jest ciekawych sklepików oraz handlarzy sprzedających chyba wszystko.

Przed zwiedzaniem warto zostawić w domu wszystkie cenne rzeczy – złoto, komórkę, itp. Niektóre dzielnice Dubranu nie należą do najbezpieczniejszych a często w gwarze chaosu może zginąć nie jeden naszyjnik. Następna ulica, którą warto omijać znajduje się tuż obok plaży, chodzi o Point road.

Na plaży obok centrum znajduje się sporo atrakcji, które zaciekawią niejednego. Pomimo kąpania czy opalania można wypożyczyć deskę surfingową i iść poszaleć. Deski surfingowe wynajmuje Al’s Bike Shop na South Beach. Na owej plaży można również zakupić bardzo tanio tradycyjne wyroby afrykańskie.

Amusement Park znajduje się na North Beach. Można tutaj znaleźć sporo atrakcji karuzelowych, między innymi kolejkę linową z oszałamiającym widokiem na morze.

Seaworld znajduje się na plaży obok West Street. Warto odwiedzić nowoczesne akwaria morskie oraz delfinarium. Jeżeli nie posiada Państwo tyle środków finansowych a wystarczy Państwu pooglądać rekiny, to warto wpaść do restauracji w stylu McDonalda – McBite, zaraz obok Seaworld. W środku znajduje się ściana, niczym ogromne akwarium, w którym można podziwiać ogromne bestie morskie.

Na plaży można znaleźć również Minitown, chodzi o muzeum z replikami durbanskich domów. Snake Park znajduje się na North Beach, można tutaj obejrzeć sporo gatunków węży.

W każdą niedzielę odbywają się w Durbanie trzy targi. Jeden znajduje się na North Beach, drugi w porcie a trzeci obok The Work Shopu. Targ rozpoczyna się około 9 godziny a kończy wieczorem o 17.

Durban jest miastem desek surfingowych. Corocznie odbywają się tutaj najróżniejsze konkursy związane właśnie z surfowaniem. Następne plaże, które warto odwiedzić to Umhlanga Rocks oraz plaże w rejonie Bluff, które w niektórych częściach są kamieniste a podczas odpływu można obserwować tutaj drobne rybki koralowe.

W Durbanie w dzielnicy Berea, która znajduje się niedaleko centrum, gdzie łatwo dotrzeć autokarem, można podziwiać cudowny ogród botaniczny pełny subtropikalnej wegetacji i olbrzymich drzew. W Michell Parku można po zakupieniu stosunkowo taniego biletu odwiedzić również ogród zoologiczny.

Opodal ogrodu botanicznego jest Musgrave Centre, centrum handlowe z supermarketem, restauracjami, butikami, pubami, po prostu miejsce, które ludzie odwiedzają co wieczór, by pogawędzić i pobawić się. Ów mniejszy ośrodek handlowy jest podobizną ogromnego Pavillionu znajdującego się na przedmieściu niedaleko Westville. Podczas weekendów jest wspaniałe połączenie z centrum autokarami, natomiast w ciągu tygodnia bez samochodu trudno dobrnąć do Pavillionu.

Pine Town to przedmieście Durbanu. Jest również samodzielnym przemysłowym miasteczkiem z masą sklepików, trzeci najbardziej zaludniony rejon Kwazulu-Natal oraz drugi największy rejon przemysłowy. Pine Town przedstawia typowy obraz życia obywateli RPA.

Jeżeli Państwo odwiedzą RPA, to na pewno niech Państwo nie ominą okolice Durbanu, jak również Durban w rzeczy samej!!!