Hotel oceniam pozytywnie. Piękne ogrody, bajeczne morze i mega mili pracownicy.
Zakwaterowanie
Pokoje czyste, rozmieszczone w uroczych piętrowych budynkach, w każdym po 12 mieszkań. Pokój mały ale wystarczający, spory balkon. Klimatyzacja bardzo głośna, ale za to dobrze chłodzi. Sprzątane raz na 2 dni. Łóżka bardzo twarde, dla mnie osobiście za twarde, ale jak kto lubi. Lodówka dobrze chłodziła. Brak sejfu.
Wyżywienie
Jedzenie smaczne, robione pod Włochów, bo ich w tym hotelu jest najwięcej. Na śniadaniu przyszne naleśniki z nutella, jeśli ktoś nie lubi śniadań na słodko to będzie trochę słabo bo większość śniadania jest właśnie na słodko. Makarony świetne, pizza bardzo smaczna. Kurczak dobry. Owoce morza pozostawiały sporo do życzenia. Ogólnie smacznie ale bardzo monotonnie.
Obsługa w hotelu
Bardzo miła obsługa, lecz jak to często bywa w tych krajach, dezorganizacja totalna. Po przyjeździe do hotelu czekaliśmy około 40 minut, żeby kto kolwiek się nami zainteresował. Nikt z pracowników nie wiedział kto powinien być za to odpowiedzialny. Barmani, kelnerzy itp naprawde mega mili i chętni do rozmów, większość radziła sobie całkiem nieźle po angielsku a niektórzy nawet po polsku.
Plaża
Czysta, piaszczysta, po prostu piekna. Leżaki wygodne, zawsze było ich sporo wolnych, na plaży pracownicy chętni do pomocy z ich przestawianiem. Co rano na plaży grała muzyka i były animacje, niestety tylko po włosku. Kilka boisk do siatkówki plażowej, piłki nożnej plażowej, buli, oraz place zabaw dla dzieci. Bar z sokami i piwem w którym również cały dzień byla smaczna pizza. Woda czysta, wejście do wody usiane skałami lecz dało się znaleźć miejsca gdzie były one wycięte.