Michał Październik 2019
Data pobytu: 7.9. - 14.9.2019
To był nasz 8 pobyt w Jungle. Teren jest bardzo rozległy, masa domków bungalow pomiędzy zielenią i basenami. Można spokojnie sobie alejkami spacerować i nacieszyć oko bogatą i różnorodną roślinnością. Duży aquapark , sporo zjeżdżalni, duża rzeka, po remoncie już nie ma takiego nurtu i w kilku miejscach porobili grodzie przez które się przechodzi ale ogólnie jest fajna. Restauracje i jedzenie to jest temat trudny każdy ma inny gust i inny smak - ja bardzo lubię kuchnię serwowaną w tym hotelu, na śniadanie bułka dmuchana prosto z pieca do tego spory wybór serów szynek itp, robią omlety jajecznice itp, jak dla mnie ok, obiady i kolacje - są różne restauracje , jest spory wybór i każdy znajdzie coś dla siebie - za dużo żeby pisać na ten temat.
Pokoje codziennie sprzątane, wymieniane ręczniki.
Obsługa bardzo miła, zawsze pomocna i łatwo się porozumieć, jeżeli jednak nie zna się żadnego języka obcego, na spokojnie podstawowe sprawy da się załatwić pokazując itp. a jeżeli jest jakaś grubsza sprawa obok recepcji siedzi Pani Aleksandra, zawsze bardzo miła, sympatyczna, można pożartować i porozmawiać :), i na pewno pomoże rozwiązać każdy problem.
Wieczorem po kolacji w Jazz barze można posłuchać muzyki w środku transmisja piłki nożnej, do 2 w nocy można się napić.
Co do internetu - z roku na rok jest coraz lepiej , obecnie nawet nie było z nim dużo kłopotów, wiadomo "w szczycie" muli strasznie, ale ogólnie działa.
Hotel już ma ponad 10 lat na bieżąco jest modernizowany, jest to spory obiekt, niestety można trafić w czasie grubszych prac, dwa lata temu trafiliśmy na remont rzeki , tym razem robią nowe chodniki, cały czas coś się zmienia.
Niedawno wróciliśmy a już nie możemy doczekać się kolejnego powrotu w to miejsce.
web:is-usefull-rewiew (0) (0)